Bracia Śnieżawscy zapewniają trzy punkty !

foto: e-lubawa

Motor Lubawa 3:1 Polonia Pasłęk (1:1)

Kolejne zwycięstwo odnieśli piłkarze Motoru Lubawa. W meczu 10. kolejki rozgrywek ligowych pokonali na własnym obiekcie Polonię Pasłęk 3:1.

Początek meczu nie był ciekawy. Przez pierwsze 20 minut żadna z drużyn nie stworzyła ani jednej godnej odnotowania akcji. Właśnie w 20. minucie w niegroźnej sytuacji rzut rożny dla Polonii sprokurował Jacek Malanowski. Po dośrodkowaniu jeden z zawodników gości trafił w poprzeczkę, do piłki dopadł inny gracz z Pasłęka i umieścił futbolówkę w siatce. W 34. minucie Roman Śnieżawski zacentrował z rzutu wolnego na głowę swojego brata Marka, który zdobył bramkę wyrównującą. Chwilę później Motorowcy mogli wyjść na prowadzenie, ale po bardzo ładnej akcji kapitan lubawian trafił wprost w bramkarza przyjezdnych, a dobijający Łukasz Margalski w boczną siatkę. Do przerwy był remis 1:1.

Zaraz po rozpoczęciu drugiej połowy gola zdobyć mógł Margalski, ale po dośrodkowaniu z lewej strony nieczysto trafił w piłkę. Sporo ożywienie w grę Motoru wniósł wprowadzony kilka minut po przerwie Tomasz Śnieżawski. Właśnie ten zawodnik wyprowadził lubawian na prowadzenie w 73. minucie po zespołowej akcji. Dwie minuty później piękną bramkę z dystansu zdobył trzeci z braci Śnieżawskich - Roman. Po tym golu gra Polonii się rozsypała. Szansę na podwyższenie wyniku mieli jeszcze m. in Kruszewski i T. Śnieżawski, ale zabrakło skuteczności. Mecz zakończył się zwycięstwem Motorowców 3:1.

Sklad Motoru:

Malanowski - Grochocki, Wodzicki, Burchart, Żak, Margalski (58' Zasuwa), Józefowicz, R. Śnieżawski, Lewalski (53' T. Śnieżawski), Świgoń (76' Kruszewski), M. Śnieżawski (87' Olejniczak)